niedziela, 13 kwietnia 2014

Mam pomysł... druga kropka str.213

                                                                                     Konarzewo, 13 kwietnia 2014r.


Wojciech Kaczmarek
ul. Szkolna 23
62-070 Konarzewo

                                                                                                          Stacey Mazlish
                                                                                                          ul. Górska 43
                                                                                                          52-876 Katowice

Droga Stacey!

   Nazywam się Wojtek Kaczmarek i jestem uczniem Szkoły Podstawowej w Konarzewie. Piszę do Ciebie, aby dać Ci rady jak być pewnym siebie. Najważniejsze jest to, abyś sama w siebie uwierzyła.
   Po pierwsze, kiedy masz problem pomyśl, jakby można stawić mu czoła. Jeżeli nic nie przychodzi Ci do głowy, poproś o pomoc kogoś starszego na przykład mamę, tatę, panią nauczycielkę. Nie wypieraj się tego, co mówi mama tylko dlatego, że jest z Twojej rodziny. Uwierz jej, ponieważ bardzo często ma rację.
   Myślę, że dzięki tym radom będzie Tobie dużo łatwiej.


                                                                                                            Pozdrawiam
                                                                                                     Wojciech Kaczmarek

5 komentarzy:

  1. Wojtku, potrafisz poprawnie napisać list do koleżanki, gratuluję. Treść również mi się podoba.
    Chciałabym, abyś zwrócił uwagę na zdanie" "Nie wypieraj się tego co mówi twoja mama tylko dlatego, że jest z twojej rodziny." - czy miałeś na myśli to, żeby uwierzyć mamie, pomimo iż jest niejako zobowiązana do mówienia komplementów?
    Pomiędzy tego i co trzeba wstawić przecinek - rozdzielasz nim zdania podrzędne. Przed pomyśl również przecinek - znowu zdanie złożone i trzeba rozdzielić jego części.
    Ty i Tobie - wielką literą.
    Pozdrawiam,
    Pani M.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wojtek super,że napisałeś rady tak, by od razu po przeczytaniu można by w siebie uwierzyć w siebie.


    Sławek

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie napisałeś


    Hubert

    OdpowiedzUsuń