Konarzewo, 13 kwietnia 2014r.
Wojciech Kaczmarek
ul. Szkolna 23
62-070 Konarzewo
Stacey Mazlish
ul. Górska 43
52-876 Katowice
Droga Stacey!
Nazywam się Wojtek Kaczmarek i jestem uczniem Szkoły Podstawowej w Konarzewie. Piszę do Ciebie, aby dać Ci rady jak być pewnym siebie. Najważniejsze jest to, abyś sama w siebie uwierzyła.
Po pierwsze, kiedy masz problem pomyśl, jakby można stawić mu czoła. Jeżeli nic nie przychodzi Ci do głowy, poproś o pomoc kogoś starszego na przykład mamę, tatę, panią nauczycielkę. Nie wypieraj się tego, co mówi mama tylko dlatego, że jest z Twojej rodziny. Uwierz jej, ponieważ bardzo często ma rację.
Myślę, że dzięki tym radom będzie Tobie dużo łatwiej.
Pozdrawiam
Wojciech Kaczmarek
Wojtku, potrafisz poprawnie napisać list do koleżanki, gratuluję. Treść również mi się podoba.
OdpowiedzUsuńChciałabym, abyś zwrócił uwagę na zdanie" "Nie wypieraj się tego co mówi twoja mama tylko dlatego, że jest z twojej rodziny." - czy miałeś na myśli to, żeby uwierzyć mamie, pomimo iż jest niejako zobowiązana do mówienia komplementów?
Pomiędzy tego i co trzeba wstawić przecinek - rozdzielasz nim zdania podrzędne. Przed pomyśl również przecinek - znowu zdanie złożone i trzeba rozdzielić jego części.
Ty i Tobie - wielką literą.
Pozdrawiam,
Pani M.
Wojtek super,że napisałeś rady tak, by od razu po przeczytaniu można by w siebie uwierzyć w siebie.
OdpowiedzUsuńSławek
:-)
OdpowiedzUsuńbardzo poetyckie :)
OdpowiedzUsuńFajnie napisałeś
OdpowiedzUsuńHubert